GRY STRATEGICZNE
Dwellings of Eldervale
Epicka gra w świecie fantasy!
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 1 do 5
wiek: od 14 lat
czas gry: od 60 do 150 min.
wydawca: Breaking Games (2020)
nr katalogowy: BGZDOEC
projektant: Luke Laurie
wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska
Opis w serwisie BGG
Opis
Dwellings of Eldervale is an epic worker placement game set in a once lost magical world. Giant elemental monsters roam while dragons, wizards and warriors battle for dominance over 8 elemental realms. Players control unique factions seeking to adventure, battle, grow in power and ultimately dwell Eldervale, shaping it to their vision.
Dwellings of Eldervale blends worker placement, area control, engine building and unique worker units. Players take turns placing a worker in Eldervale or regrouping and activating their tableau of adventure cards. Action spaces include realms key to power: a summoning portal, an ancient mill, the lost fortress, deep dungeons, and a crumbling mage tower and the elemental lands of Earth, Air, Fire, Water, Light, Dark, Order and Chaos! Magic cards grant spells, quests and prophecies to players.
In the end, the players with the most elemental dominance among the multiple paths to victory will reign over Eldervale.
Kiedy po raz pierwszy zasiadłem do gry "Dwellings of Eldervale", byłem pod wrażeniem tego ile roznych mechanik tam wepchano, a przy tym wszystkim gra pozostala prosta.
Mnostwo frakcji z unikalnymi zdolnosciami (i kazda rzeczywiscie inaczej sie gra!), modułowa plansza czy rozbudowanie swojego tableu czynia te gre niesamowicie regrywalna. Trzeba skrupulatnie planować rozmieszczanie swoich robotników, jednocześnie dbając o kontrolę nad kluczowymi obszarami i rywalizując z innymi graczami o dominację nad magicznymi żywiołami.
Mimo wielu elementów do opanowania, rozgrywka jest płynna i niezwykle satysfakcjonująca. Każda decyzja miała swoje konsekwencje. Dwellings to nie tylko gra, ale przygoda osadzona w fascynującym świecie fantasy.
Jedyna rzecz, ktorą poczatkowo uwazalem za wade byla walka na kosciach. Z biegiem czasu jednak doszedlem do tego, ze to cecha tytulu, a nie jego wada iz aczalem grac wokol tego - niekoniecznie nastawiajac sie na walke, a w wypadku niektorych frakcji grajac nawet na przegrana, bo wtedy zyskiwalem. Jest tutaj sporo warstw, ktorych nie widac na pierwszy rzut oka