GRY DLA DZIECI
Pszczółki
Gdzie skryły się kolorowe pszczoły?
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 2 do 5
wiek: od 4 lat
czas gry: od 15 do 20 min.
wydawca: Egmont (2024)
kod kreskowy: 5903707560608
projektant: Reiner Knizia
wersja językowa: polska
Opis
Małe psotnice ciągle zmieniają miejsce! Czy dzieci potrafią je odnaleźd? Pod ulami kryją się kolorowe pszczółki. Potrzeba dużej spostrzegawczości i świetnej pamięci, aby znaleźd pszczołę w takim kolorze, jaki przedstawia karta. Osoba, która jako pierwsza zgromadzi cztery ule, wygrywa i zdobywa pyszny miód. W Pszczółki może grad od 2 do 5 osób w wieku od 4 lat. Gra posiada walory edukacyjne:Ćwiczy pamięd i umiejętnośd obserwacjiDoskonali zdolności manualnePoprawia koncentrację
Informacje dot. bezpieczeństwa
Posiada logo CE. Nie nadaje się dla dzieci w wieku poniżej 3 lat. Zawiera małe elementy - ryzyko zadławienia.
Często kupowane razem z Pszczółki:
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną
dodano: 2014-12-12
ok
autor:
chaga1
Ciekawa gra dla przedszkolaków.
Elementy gry są bardzo ładnie wykonane, tekturki sztywne, pszczółki i ule plastikowe.
Jest to gra pamięciowa, alternatywa dla zwykłego memory.
Zasady nie są trudne, a dzieci chętnie w grę grają.
Polecam





Ciekawa gra dla przedszkolaków.
Elementy gry są bardzo ładnie wykonane, tekturki sztywne, pszczółki i ule plastikowe.
Jest to gra pamięciowa, alternatywa dla zwykłego memory.
Zasady nie są trudne, a dzieci chętnie w grę grają.
Polecam
Starannie wykonane elementy: plastikowe ule, nieprzewracające się pszczółki, porządne karty (syn bawi się nimi niezależnie od samej gry). Dość proste zasady: dzieciaki już po kilku zagraniach są w stanie zapamiętać jaki obrazek wywołuje jaką akcję. Gra ćwiczy pamięć i spostrzegawczość, ciekawsza wersja memory. Jest jednak w tej grze coś, co sprawia, że i my i nasz młody chętnie do niej wracamy (może fakt, że jeszcze nigdy z nim nie wygraliśmy, a on nie chce przerwać zwycięskiej passy?:)
Ciekawa, szybka gra, ulokowana poziom wyżej niż zwykłe memory. Warto by dzieci kilka partii rozegrały pod opieką dorosłych, by później samodzielnie (w gronie kilkulatków) emocjonować się rozgrywką:)
Szczerze polecam na zabawy w mniejszym lub większym gronie!