gry planszowe wojenne > Warfighter WWII - Core Game
GRY WOJENNE
logo przedmiotu Warfighter WWII - Core Game

Warfighter WWII - Core Game

Taktyczna gra karciana o Drugiej Wojnie Światowej

cena:

329.90 PLN
dostępność: na zamówienie
wysyłamy w: ok. 7 - 30 dni

dodaj do koszyka
Produkt na zamówienie: realizacja pod warunkiem dostępności u dostawcy.

Podstawowe informacje:



wydawca: Dan Verssen Games (2016)
nr katalogowy: DVG 1-036
projektant: Dan Verssen

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis


You play cooperatively with your friends against the system to complete WWII combat missions. At the start of each mission, you each select a soldiers, equip them with skills, weapons, and combat gear within the mission's Resource limit. You then fight your way through enemy territory, engaging hostiles, as you attempt to reach and complete your mission objective. Every mission is a stand-alone game. You build your Soldiers, select your Gear, and then run your mission. Within 30 to 60 minutes you will have succeeded or failed. Warfighter uses a new combat system that takes into account the fire mode you select for your weapon, range, running out of ammo, suppression, and cover - all in the same die roll! This system creates an incredibly deep narrative with every attack. As you eliminate hostiles, you gain experience to Upgun your Action cards.

COMPONENTS: 280 Full Color Cards 2 Sheets of Full Color Counters 4 Dice"!!! 33" x 17" Mounted Display Rulebook

The game system controls the enemy soldiers. Warfighter does not require any special rules for solitaire play.

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2018-01-28 Świetna gra - szczególnie do rozgrywek jednoosobowych autor: Adrian Stolarczyk

Sam tytuł gry sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z dużą liczbą kart i to oczywiście jest prawda. W pudełku z podstawową wersją gry otrzymujemy ich prawie 300 sztuk, w większości ilustrowanych prawdziwymi zdjęciami z czasów II Wojny Światowej. Oprócz tego mamy dużą planszę, instrukcję, listę słów kluczowych, sporo żetonów i cztery kości. Wszystkie elementy są dobrej jakości, a jedyną rzeczą do jakiej mam zastrzeżenia (choć na pierwszy rzut oka wydawało się być ciekawym pomysłem) jest wypraska – niestety, po wypchnięciu żetonów ze sztanc i rozfoliowaniu kart - nie ma możliwości spakowania wszystkiego z powrotem bez jej przebudowania lub wyrzucenia. Bardzo podoba mi się instrukcja – ma przejrzysty układ i indeksujące tytuły na krawędziach stron, przez co znalezienie poszukiwanej kwestii jest dużo łatwiejsze. Oczywiście jest ona napisana w języku angielskim i aby w pełni cieszyć się grą w Warfighter WWII konieczna jest znajomość tego języka. (...)

Spotkałem się z wieloma opiniami, że w tej grze przygotowanie do gry trwa zbyt długo, ale tak jak opisałem powyżej, dla mnie jest to część gry, która zostaje w ten sposób podzielona na część strategiczną o zerowej losowości (przygotowanie drużyny) i dynamiczną część taktyczną. Gdybym miał określić, która z nich jest ciekawsza to byłbym w kropce, bo obydwie części dają mi tyle samo frajdy. Bardzo ciekawa jest również możliwość dopasowania rozgrywanej misji do realiów historycznych, czyli dobór stron, miejsc i sprzętu do faktów znanych z historii. Kusząco brzmią też zapowiedzi i spoilery wydawcy dotyczące kolejnych dodatków np. teatr działań na Pacyfiku czy japoński miecz, stanowiący część uzbrojenia oficerów. Możliwości urozmaicenia rozgrywki rosną wraz z ilością posiadanych dodatków do gry, co naturalnie wiąże się też z wydatkami finansowymi, które z racji braku polskiego wydawcy nie będą niestety małe. Opierając się na swoich doświadczeniach z pierwszym Warfighter’em zauważyłem również, że wzrósł poziom trudności i teraz nawet ci teoretycznie łatwiejsi wrogowie sprawiają spore problemy ze względu na swoją liczebność. Uzasadniam to sobie jednak realiami walk i jakości sprzętu z pierwszej połowy XX wieku.

Czy „Warfighter: WWII Tactical Combat Card Game” jest grą dla każdego? Raczej nie, bo wielu graczy oczekuje, że wyciągnie grę z pudełka, rozda karty lub rzuci kością i kule zaczną latać z każdej strony, a wróg będzie błagał o litość. Tutaj mamy raczej do czynienia z wyważoną rozgrywką, wymagającą przemyślanych działań i bieżącej analizy sytuacji. Dlatego też gra świetnie sprawdza się jako gra do grania jednoosobowego i jeśli ktoś ma obawy do symulowania poczynań innych graczy to uspokoję, że nie ma żadnego problemu z prowadzeniem nawet kilku „aktywnych” żołnierzy. Wystarczy tylko trochę więcej miejsca na stole na odłożenie ich kart. Znajomość kart innych graczy nie ma też negatywnego wpływu, bo mamy przecież do czynienia z grą kooperacyjną.

Osobiście interesuję się nowożytnymi konfliktami zbrojnymi. Lubię również rozgrywki „solo” więc opisywana gra jak najbardziej wpisuje się w obydwie kategorie. Grało mi się bardzo przyjemnie i jedyne czego żałuję to tego, że nie mogłem zagrać Polską (ale jest już dostępny taki dodatek). Gra wciąga i po ukończeniu jednej misji ma się od razu ochotę na następną.

Pełna recenzja dostępna na blogu Ciekawe Gry.