GRY RODZINNE
A la carte (edycja angielska)
Zostań prawdziwym szefem kuchni
cena:
129.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 3 do 4
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 30 min.
wydawca: Fantasy Flight Games
projektant: Karl-Heinz Schmiel
wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska
Opis
W A la carte gracze wcielają się w role szefów kuchni starających się przyrządzić kilka dań. Muszą podgrzać kuchenki i umiejętnie przygotować potrway. Za gotowe dania otrzymujemy gwiazdki i/lub punkty zwycięstwa. Te które uda nam się przypalić lub zepsuć trafiają do kosza i nie przynoszą punktów. Pierwszy mistrz kuchnki który zdobędzie 3 gwiazdki lubten który zdobędzie najwięcej punktów wygrywa.
A la carte to taka gra, która zupełnie nie sprawdziła mi się w gronie planszówkowym, ale z rodziną (a szczególnie dzieciakami) działa doskonale.
Co w pudle? A, trochę tego dobra jest :) mamy 4 składane tekturowe palniki, dużo innej tektury (jakieś zlewy, tacki, filiżanki, łopatki), żetony przepisów - fenomenalnie zilustrowane, 4 patelnie (garnki? - ze 2cm głębokości to ma), kostkę oraz 4 plastikowe pojemniczki na przyprawy (kryształki) w 5 kolorach (4 przyprawy i sól). Wizualnie - cudo. Cu-do.
Rozgrywka: Gracz wybiera potrawę - każda z nich ma wymagany zakres temperatur palnika (np. 2-4) oraz przyprawy, które są potrzebne do jej przyrządzenia (powiedzmy: dwa razy papryka, pieprz i cytryna). W swojej turze gracz ma trzy akcje - może turlać kostką (głównie po to, żeby zwiększać temperaturę swojego palnika, ale może też otrzymać żetonik filiżanki - dodatkowy bonus) albo doprawiać potrawę. Mogę zatem poturlać kostką, jeśli wyrzucę 1-3, podkręcam piekarnik o odpowiednią wartość. Jeżeli przekroczyłabym górny zakres temperatur - potrawa jest spalona, muszę zacząć szykować nową. Kiedy przyprawiam, każda akcja to jeden pewny ruch słoiczkiem nad patelnią - nie mogę delikatnie wytrząchiwać z niego kryształków. Jeśli uda mi się odpowiednio przyprawić potrawę (nie więcej, niż 3 kryształki każdego koloru na patelni) - otrzymuję punkty, jeśli na patelni miałam dokładnie tyle kryształków, ile wymaga moja potrawa (np. 2 papryki, 1 pieprz i 1 cytryna), dostaję dodatkowe punkty. Są jeszcze naleśniki. Naleśników nie przyprawiamy, tylko przerzucamy patelnią na drugą stronę ;) Wygrywa osoba, która po określonym czasie zdobyła największą liczbę punktów.
Dla kogo? Uwielbiam w to grać z dzieciakami (na uproszczonych zasadach już 5latka dawała radę). Potrawy w grze są wyjątkowo zabawnie zilustrowane, podrzucanie naleśników sprawia wszystkim radochę i doskonale się bawią.