gry planszowe logiczne > Ubongo (edycja niemiecka)
GRY LOGICZNE
logo przedmiotu Ubongo (edycja niemiecka)

Ubongo (edycja niemiecka)

Połączenie rozwiązywania łamigłówek na czas z kolekcjonowaniem zestawów kamieni.

cena:

139.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 4
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 30 min.

wydawca: Kosmos
projektant: Grzegorz Rejchtman

wersja językowa: niemiecka
instrukcja: niemiecka

Opis w serwisie BGG

Opis


Plansza do gry składa się z 6 rzędów. W każdym z nich ustawionych jest 12 kamieni w różnych kolorach. Pionki każdego z graczy ustawiane są na początku rzędów.Sama gra polega na rozwiązywaniu łamigłówek. Na początku rundy każdy z graczy dostaje kartę z narysowanym zadaniem (kształtem składającym się z kilku połączonych kwadratów). Każdy ma też do dyspozycji kilka kafelków z których każdy składa się z 2,3,4 lub 5 kwadratów. Przy pomocy rzutu kostką wybiera się które z tych kafelków będą mogły być użyte w tej rundzie do ułożenia kształtu na karcie z zadaniem.Teraz wszyscy jednocześnie próbują rozwiązać swoją łamigłówkę. Czas odmierzany jest przy pomocy klepsydry, a kolejność tego wyścigu określa kolejność w jakiej gracze będą wykonywać ruchy na planszy z kamieniami.Gracz który jako pierwszy rozwiąże swoją łamigłówkę przed upływem czasu może wykonać ruch o maksymalnie trzy pola na planszy. Drugi w kolejności gracz przesuwa się o dwa pola, a trzeci o jedno. Podczas ruchu gracz może zebrać dwa kamienie znajdujące się przez swoim pionkiem, więc im bardziej możemy się przesuwać, tym większy mamy wybór kamieni jakie możemy zebrać. Po tej akcji gracze dostają nowe karty z kolejnymi łamigłówkami i rozpoczyna się nowa runda. W jednej grze rozgrywa się takich rund 9.Na koniec wygrywa ten gracz który zebrał najwięcej kamieni w jednym kolorze.  

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2017-03-15 Tangram na wypasie. autor: amfa76

Wiecie, co to są tangramy? Albo stary podziwy Tetris? To Ubongo jest tym samym po małym liftingu i dodatkowo podrasowaniu. Sama idea gry niczym się nie różni od wymienionych wcześniej pozycji, cechuje ją tylko kilka drobnych zmian.
Ubongo, gra dla 2-4 graczy, sama rozgrywka podzielona jest na tury a jest ich 9 i zajmuje około 30 min. Celem gry jest zdobycie jak największej ilości klejnotów jednego koloru. Aby tego dokonać trzeba przebrnąć przez tury, w których układamy tangramy.
Przygotowanie do gry zaczynamy od rozłożenia planszy i umieszczenia na niej w szczelinach w losowej kolejności wszystkich klejnotów. Potem z każdy z graczy wybiera pion i umieszcza go na dowolnym z czerwonych pól na planszy. Na tym samym polu może znajdować się kilka pionów.
Gracze dostają po jednym zestawie 12 kolorowych i różno kształtnych żetonów, którymi będą wypełniali białe pola na kartach. Potem decydują czy będą grali wariant prosty ( z 3 żetonami) czy trudniejszy ( z 4 żetonami)
Zależnie od tego ile osób gra gramy odpowiednią ilością kart.
- dwóch graczy: 18 kart odkłada się do pudełka, nie będą brały udziału w rozgrywce.
- trzech graczy: z 9 kartami robimy to samo jak wyżej.
- czterech graczy: wykorzystujemy wszystkie 36 kart
Karty tasujemy i kładziemy obok planszy wybranym wariantem gry do dołu ( aby był nie widoczny).
Wybieramy gracza, który zacznie rozgrywkę. Każdy gracz począwszy od rozpoczynającego bierze jedną kartę z stosu i kładzie przed sobą.
Rozpoczynający grę rzuca kością, na której są afrykańskie symbole, jednocześnie odwraca klepsydrę i zaczyna się odliczanie czasu.
Gracze odnajdują na swoich kartach symbol wyrzucony na kości i dobierają ze swojego zestawu żetonów takie, jakie widnieją przy wskazanym symbolu. Zadanie polega na tym, aby wypełnić białe pole na karcie 3 lub 4 żetonami zależnie od wybranego poziomu trudności. Zadanie niby banalne, ale upływający czas, presja przeciwników plus nasz pośpiech, często powodują u nas coś w rodzaju amnezji i brakiem orientacji przestrzennej, a zadanie staje się czasem nie wykonalne.
Gdy tylko z któryś graczy ukończy swoje zadanie krzyczy „ Ubongo!” , ale pozostali gracze mogą kończyć zadanie do czasu, kiedy przesypie się piasek.
Ruch pionków i zdobywanie klejnotów.
Gracz, który pierwszy krzyknął Ubongo, może teraz przesunąć swój pion maksymalnie o trzy pola w dowolnym kierunku po czerwonych polach na planszy. Może też nie ruszać pionka. Następnie bierze dwa klejnoty z rzędu, w którym stoi pionek. Musi to uczynić za nim skończy się przesypywać piasek w klepsydrze.
Gracz, który drugi rozwiązał łamigłówkę, przesuwa swój pion max o dwa pola i tak samo bierze dwa klejnoty z rzędu, w którym stoi pion. Jeżeli trzeci gracz też ukończy w czasie, może poruszyć się pionem max o jedno pole, również zdobywa dwa klejnoty ze swojego rzędu.
Także czwarty gracz, gdyby ukończył zanim czas dobiegnie końca. Ma prawo zdobyć dwa klejnoty, ale jego pion niestety nie może wykonać ruchu. Zabiera klejnoty z rzędu, na którym stoi.
Uwaga: Każdy gracz, który rozwiązał swoją łamigłówkę w granicach czasu, może wziąć dwa klejnoty ( oczywiście tylko w tedy. Kiedy je chwyci w czasie przesypywania się piasku w klepsydrze). Najszybszy gracz ma taką przewagę nad resztą graczy, że może przesunąć szybciej i o więcej pól swój pionek. Ma to sens, ponieważ nie liczy się całkowita suma klejnotów. Ważna jest ilość klejnotów jednego koloru.
Tura kończy się, kiedy przesypie się piasek w klepsydrze. Gracze odkładają karty na bok i biorą nowe karty. Gracz siedzący po lewo od rozpoczynającego grę, zaczyna nową turę.
Gra kończy się, kiedy wykorzystane zostaną wszystkie karty. Wygrywa ten gracz, który ma największą liczbę klejnotów w jednym kolorze. Gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że dwaj lub więcej graczy ma taką samą liczbę, wygrywa ten, który ma więcej klejnotów w drugim kolorze.
Prawda, że banalne?
Gra jest fajna, ma prostą mechanikę i za razem zmuszaj mącą nas do myślenia. Gra świetna na wakacje, imprezy w małym gronie i do tego, aby zagrać w ciągu tygodnia. Jest szybka i się nie nudzi.
Polecam.
dodano: 2011-02-20 Rewelacja autor: Slanek

Mało kto wiem, ale gra Ubongo została opracowana przez polskiego pochodzenia, szwedzkiego projektanta gier Grzegorz Rejchtmana. Ubongo to gra w układanie łamigłówek, puzli, tangamów na czas, oraz zbieranie kamyczków. Gra spisuje się rewelacyjnie można grać od 2 do 4 osób w gronie dzieci (łatwiejsza łamigłówka 3 kolocki) i dorosłych (układanka z 4 klocków). Posiadam również rozszerzanie na 5-6 osób. Gra jest świetnie wydana w bardzo fajnym klimacie powiedziałbym, że Afrykańskim, Australijskim – Aborygeni.

Gra się około 30 minut. Różny poziom układanek z 3 i 4 elementami pozwala na rywalizację z dziećmi. Najwięcej emocji dodaje klepsydra, przy której czas chyba za szybko płynie, a później szybkie zbieranie kolorowych kryształów. Ciągle mało czasu.
dodano: 2011-02-15 ubongo zabawa autor: Piotr Czuba

Wczoraj zakup i od razu 3 partyjki. Koledzy mi mówili że zakup tej gry to gwarantowany sukces.
Tak jest w rzeczywistości. Gra od razu zjednała sobie nas. Ja już nie mogę doczekać się następnej rozgrywki. Wykonanie oceniam bardzo wysoko. To pozycja która skierowana może być dla początkujących i zaawansowanych graczy.
W zasadzie to nie zawsze wyrabiałem się przed przesypaniem klepsydry. Mnogość plansz, elementów do układania wskazują na dużą grywalność w Ubongo.
Bez klepsydry to w Ubongo grał nasz pięciolatek.
Cała radocha potem w krzyku Ubongooooooo.
Cóż mogę powiedzieć więcej. Jeśli macie możliwość to kupić Ubongo powinniście obowiązkowo.
Kamyczki wykonane niezwykle starannie i tor dla kamyczków. Moje dzieci zaczęły mówić coś o Afryce i to było ubongooo bo na tym torze jakiś afrykański folklor jest przedstawiony :))
dodano: 2009-10-18 party game idealne autor: Łukasz Posadowski

Jak tylko zobaczyłem tę grę, byłem pewien, że na świetlicy będzie hitem. No i nie pomyliłem się. Gra polega na układaniu tangramów z wieloboków o kątach prostych. Pomysł stary i sprawdazony, żeby wspomnieć chociaż Tetris. Urok gry polega na tym, że wszyscy gracze grają jednocześnie i ważna jest prędkość. Ukończenie układanki to jednak nie koniec - najszybsi są premiowani możliwością przesunięcia swojego pionka o konkretną ilość pól i zabraniem kamyczków odpowiadających zajmowanemu przez niego polu. Wygrywa gracz z największą ilością kamyczków w jednym kolorze, więc czasem trzeba pogłówkować i sprawdzić ułożenie kamieni na planszy. Można zbieraż kamyki w róznych kolorach, lub od razu zdecydować się na konkretny rodzaj i zaryzykować przyblokowanie przez innych graczy.
.
Świetna gra na "rozgrzanie głowy" przed cięższymi rozgrywkami. Dzieci (oraz ja) są zachwycone i często zaczynamy growy wieczór od Ubongo.
dodano: 2008-11-02 UUUUBOOOONGOOOO!!!!!! autor: smoku68

Bardzo szybka gra, podczas której nie można narzekać na dłużącą się turę . Ogromna ilość kombinacji i bardzo krótki limit czasowy (klepsydra),podczas którego musimy:wylosować elementy ,ułożyć z nich układankę,krzyknąć "ubongo",przesunąć pionka i zebrać odpowiednie kryształki....Prawda ,że proste.Co ciekawe ma skalowany poziom trudności czyli rodzic może układać trudniejszy wariant ,a dziecko łatwiejszy(albo odwrotnie).
Gra całkowicie niezależna językowo, pięknie wydana ,dająca ogromne pokłady radości ,rozwijająca spostrzegawczość i refleks. Ostatnio numer 1 na stole gry. Nie przekonanych odsyłam do recenzji w "Świecie gier planszowych 6/7" .Nie zdarza się często, żeby gra dostała wysokie noty od wszystkich oceniających redaktorów. Czyli ,że to gra dla wszystkich...
Na pewno dla całej rodziny.......